Portugalska Marija bez tajemnic
Życie w Portugalii

Portugalska Marija bez tajemnic

Marija – chyba żadne inne portugalskie imię nie niesie ze sobą tak bogatego znaczenia kulturowego. Śmiało można rzec, że to swoisty symbol tego kraju, gdyż Mariję znajdziemy tu niemalże na każdym kroku (dosłownie i w przenośni).

Warto wiedzieć, że po portugalsku imię to piszemy Maria, ale wymawiamy jako Marija, czyli do krótkiego „i”, dodajemy „j”. Na potrzeby tego tekstu używajmy tych wersji zamiennie: i w formie spolszczonej, i oryginalnej. Zaczynamy?

Maria – to imię otrzymywało najwięcej dziewczynek kolejno w latach: 1920, 1930, 1940, 1950, 1960 i 1970. Później pierwsze miejsce na podium wiodło przez pewien czas imię Ana. Na tej podstawie można stwierdzić pi razy drzwi, że co druga portugalska babcia ma na imię właśnie Marija. Żarty żartami, ale nie zdziwcie się, jeśli przy okazji okaże się to prawdą.

Co ciekawe, popularność tego imienia wcale nie zmalała wraz z upływem czasu  – w latach 2005-2018 Marija była najczęściej nadawanym imieniem żeńskim w Portugalii.

Możecie więc wyobrazić sobie, że na portugalskich ulicach w zasadzie przechadzają się same Marije.

Dla zainteresowanych: listy najpopularniejszych imion żeńskich w poszczególnych latach można prześledzić tutaj.

Como está a tua Maria?

Popularność tego imienia jest tak duża, że Marija urosła do rangi synonimu dziewczyny.

Koledzy mogą więc zapytać swojego kumpla:  Como está a tua Maria? Oznacza to dosłownie: Jak tam Twoja Marija?, czyli innymi słowy: Co tam u Twojej dziewczyny? Jest to zwrot popularny i całkiem zabawny.

Może też się przydać, gdy ktoś zapomni imienia nowej wybranki kumpla, a jednocześnie nie chce popełnić towarzyskiej gafy. Albo po prostu, jeśli z jakiegoś powodu ktoś specjalnie chce zignorować imię dziewczyny kolegi.

Równie dobrze mężczyzna może opowiadać w ten sposób o swojej dziewczynie, narzeczonej, żonie, np. mówiąc: A minha Maria … (tu wstaw opis odpowiadający Mariji). Przykładowo taki Manuel – odpowiednik Jana Kowalskiego – może powiedzieć:

A minha Maria é chata.

 Czyli dosłownie:

Moja Marija jest upierdliwa*.

Oznacza to po prostu:

Moja dziewczyna jest upierdliwa.

*Słowo chata oznacza także nudna, a w tym kontekście upierdliwa. Zresztą… jak kto woli, partnerka Manuela może być przecież i nudna, i upierdliwa jednocześnie.

Bolachas Maria – portugalskie ciastka

O ile Pastel de nata to król smakołyków portugalskich, o tyle Bolacha Maria to bezapelacyjna królowa ciastek w tym kraju. Okrągłe ciasteczka jedzą wszyscy – najczęściej do porannej kawy (wersja dla dorosłych) lub z ciepłym mlekiem (wersja dla dzieci i… dorosłych).

Bolacha Maria, czyli kultowe ciastka portugalskie

Wyrażenia z Mariją w roli głównej

Maria tak bardzo przeniknęła do portugalskiej kultury, że doczekała się nawet wyrażeń z nią związanych.

I tak, chłopczyca to Maria-rapaz, czyli dosłownie Marija-chłopak.

Z kolei Maria vai com todos lub Maria vai com as outras (dosłowne tłumaczenie: Marija idzie ze wszystkimi / Marija idzie z pozostałymi) to osoba, która nie ma własnej opinii lub jest niezdecydowana, niezdolna do podjęcia samodzielnej decyzji, dlatego podąża za innymi, robi to, co pozostali. 

Co ciekawe wyrażenie to związane jest z Doną Marią I, królową Portugalii w latach 1777-1816, znaną jako Rainha Louca (dosłownie: Szalona Królowa). W roku 1786 pojawiły się u niej problemy psychiczne – w kolejnych latach nie mogła więc racjonalnie rządzić krajem, a całe dnie spędzała w łóżku. Jej życie w tym okresie było naznaczone ogromną samotnością i bólem, a widywano ją jedynie z damami do towarzystwa.

Maria nie wykazywała więc żadnej inicjatywy, przechadzała się zawsze ze swoimi towarzyszkami. Świadkowie tych spacerów szeptali wówczas: Lá vai D. Maria com as outras, czyli: Tam idzie Dona Marija z pozostałymi (damami).

Łódka rybacka: Trzy Marije

Gotowanie z Mariją

Gdzie jeszcze można spotkać Mariję? W kuchni! I nie chodzi jedynie o kucharkę imieniem Marija, ale o gotowanie w kąpieli wodnej, czyli właśnie w banho-maria. Jeśli przygotowujemy deser, to w portugalskim przepisie najprawdopodobniej będzie wskazówka, by czekoladę rozpuścić w banho-maria.

Poza tym Mariję spotkamy tłumnie na półkach sklepowych, wiele produktów ma ją w swoich nazwach.

Chipsy od Mariji
Piękna Marija zachęca do wypicia wina
Sklep Mariji - otwarte

Portugalskie kawiarnie z Mariją w tytule

Mariję spotkamy także na ulicach portugalskich miast i wsi, a dokładniej na szyldach lokali gastronomicznych.

Café Maria Bolacha – Kawiarnia Ciastko Marija
Mau Maria Bistro Café – Zła Marija Bistro Cafe
Maria Portuguesa – Tapas e Conservas – Marija Portugalka – Przekąski i Konserwy
Maria Em Lisboa Cafe – Marija w Lizbonie Cafe
Restaurante Avó Maria – Restauracja Babcia Marija
A Loja da Maria – Sklep Mariji
Restaurante Pai da Maria – Restauracja Tata Mariji
Restaurante Maria do Mar – Restauracja Marija z Morza
A Cozinha da Maria – Kuchnia Mariji
Maria Peixeira – Marija Rybaczka
Gelateria Mamma Maria – Lodziarnia Mamma Marija

Takie nazwy można by wymieniać bez końca… Pozostawiam więc tylko kilka wybranych przykładów.

Fryzjer Marias
Salon fryzjerski i urody Marias
Knajpa - Tasca da Maria
Knajpa: Tasca da Maria
Portugalska Marija - lodziarnia
Lodziarnia Mamma Maria

Marija w życiu codziennym

Będąc przy tematach gastronomicznych, nie sposób pominąć też Mariji jako typowej kobiety portugalskiej, której życiowym zadaniem jest wychowywanie dzieci, robienie zakupów i gotowanie swojemu Manuelowi, czyli partnerowi życia. Po polsku zapewne dostałaby przydomek Matki Polki lub po prostu Kury Domowej.

Warto jednak zaznaczyć różnicę, że nasza Matka Polka to pikuś przy portugalskiej Mariji, tutaj poziom zaawansowania marijnych obowiązków i stylu życia przyjmuje czasem poziom hardcore (jak na polskie standardy).

Nierzadko bowiem Marija pracuje zawodowo, a do tego samodzielnie musi sprostać np.: sprzątaniu, wychowywaniu dzieci (swoich, a potem wnuków), gotowaniu, pracowaniu, prasowaniu, koszeniu trawy, rozpalaniu kominka i przynoszenia drewna do domu, robieniu zakupów (i oczywiście noszeniu samodzielnie wszystkich naprawdę ciężkich reklamówek do auta i do domu), załatwianiu spraw papierkowych i urzędowych itp., itd.

Typowa Marija wykonuje więc wszystkie rzeczy w domu i ogrodzie – nawet te najcięższe prace, przeznaczone zwyczajowo dla mężczyzn.

W tym czasie jej Manuel (w skrócie Manel) za dnia pracuje, a wieczorami spotyka się z kolegami w lokalnym café (czyli baro-restauracji, nie mylić z kawiarnią). Tam w najlepsze gra z kolegami w karty lub ogląda kolejny już mecz piłki nożnej, sącząc wesoło piwko. Po spotkaniu z kumplami Manuel punktualnie wraca do domu na gotową, cieplutką kolację, podobnie zresztą jak jego koledzy z baru.

Żyć nie umierać? Manuelowi zapewne tak. Ma idealną żonę, a przynajmniej o takiej partnerce marzy wielu facetów. Ale czy Marija jest szczęśliwa i spełniona? Niejedna na pewno tak, bo tak została wychowana przez swoją mamę, babkę i prababkę. Jej córka prawdopodobnie także zostanie Mariją. Wszystko w swoim czasie.   

Warto podkreślić, że typowe Manuele i Marije należą zazwyczaj do starszego pokolenia i taki styl życia najbardziej widoczny jest w małych miasteczkach oraz na wsiach. Młode pokolenie powoli zaczyna dostrzegać zalety związków partnerskich, opartych na współdzieleniu obowiązków i spędzaniu razem wolnego czasu. Jednak nie wszyscy do tego dążą, o czym warto mimo wszystko pamiętać.

Tak na marginesie warto wspomnieć, że Polki w Portugalii zazwyczaj nie dają sobie w kaszę dmuchać i wszelkie objawy ewentualnego manuelizmu zabijają już w zalążku, ku początkowemu przerażeniu swoich teściowych.

Czekolady: gorzka - Marija i mleczna - Manel

Marija w portugalskiej muzyce

Istnieją nawet piosenki, których główną bohaterką jest właśnie Marija. Poniżej podaję dwa przykłady, jeden z muzyki współczesnej, a drugi… można powiedzieć, że całkiem na czasie (tylko raczej z typu tych nieśmiertelnych hitów).

  • Maria” w wykonaniu Tiago Bettencourt & HMB  – bohater nie chce pięknych: Pilar, Leonory, Julii, ani Karoliny, jedyne czego chce to tytułową Mariję, gdyż tylko ona zna go najlepiej – i z wzajemnością.
  • Brinca comigo Maria” w wykonaniu Emanuel – to gratka dla fanów portugalskiego disco-polo. Strażak z prawdziwego zdarzenia zachęca Mariję, by „się z nim pobawiła” (pozostawiam nutkę niepewności, w jaki sposób strażak chciałby się bawić z Mariją). Gotowy jest zrobić dla niej wszystko – nawet pójść na studia. To dopiero poświęcenie! Marija niestety nie odwzajemnia jego głębokiego uczucia i diz logo que não, czyli mówi, że nic z tego chłoptasiu.

Przy okazji warto wspomnieć, że portugalskie disco-polo to música pimba (nazywana po prostu pimba pimba) i króluje na wszelakich festynach (nierzadko scena znajduje się tuż obok kościoła) oraz w telewizorach portugalskich babć i dziadków (to obowiązkowy punkt niedzielnego obiadu).

Warto dodać, że to, co z przyciąga fanów tego gatunku muzyki – zarówno na żywo, jak i przed telewizorem – oprócz samych rytmów, to z pewnością skąpo ubrane młode kobiety tańczące na scenie.

Wino portugalskie - Tres Marias
Wino Três Marias - Trzy Marije
Portugalska Marija - lodz
Łódka rybacka z trzema Marijami „na pokładzie”

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *