Praca w Portugalii - azulejos
Życie w Portugalii

Praca w Portugalii – garść przydatnych wskazówek dla każdego

Czy interesuje Cię praca w Portugalii? Bingo, ten artykuł jest dla Ciebie. Poniżej znajdziesz sporo przydatnych wskazówek na temat lokalnego rynku pracy. Gdzie szukać zatrudnienia? O co warto zapytać przed podpisaniem umowy o pracę? Czy praca bez znajomości języka portugalskiego jest możliwa? Na jakie benefity pracownicze można liczyć? Zapraszam do lektury.

Drogi czytelniku, czy słyszałeś już te słowa?

  • „Portugalia jest droga, a zarobki są porównywalne do tych w Polsce lub nawet niższe.”
  • „Portugalia to jeden z najpiękniejszych i najlepszych do życia krajów, ale zarabiać lepiej gdzie indziej.”
  • „Portugalczycy mają zawsze pierwszeństwo na rynku pracy.”

Być może znasz już nieco realia portugalskie bądź też powyższe lub tym podobne stwierdzenia zasłyszałeś gdzieś pocztą pantoflową. Pytań o warunki pracy w Portugalii zawsze jest wiele, a odpowiedzi bywają różne.

Spróbuję nieco omówić sytuację na portugalskim rynku pracy, tak aby uchylić rąbka tajemnicy i przedstawić najważniejsze punkty związane z zatrudnieniem, które po prostu warto znać. Mam nadzieję, że te wskazówki okażą się pomocne i przydadzą się już w Portugalii bądź pomogą podjąć decyzję o ewentualnej przeprowadzce do tego kraju.

Praca w Portugalii – zarobki

Zacznijmy zdecydowanie od najciekawszego zagadnienia. Szukając jakiejkolwiek pracy, jednym z najważniejszych jej aspektów są zarobki. Wszak pracujemy po to, by zarabiać. A jak to wygląda w Portugalii?

Minimalne wynagrodzenie w Portugalii

W 2024 roku minimalna pensja w Portugalii to 820 EUR brutto, czyli ok. 3 570 PLN (dla porównania w 2023 wynosiła 760 EUR brutto, w 2022 – 705 EUR brutto). 

Subsídios, czyli obowiązkowe dodatki do pensji podstawowej

Pracodawca w Portugalii zobowiązany jest do wypłaty dodatków, które powinien otrzymać każdy pracownik. Są to:

  • Subsídio de fériasdodatek wakacyjny (13 pensja),
  • Subsídio de Nataldodatek bożonarodzeniowy (14 pensja),
  • Subsídio de alimentaçãododatek żywieniowy.

Dodatek wakacyjny i bożonarodzeniowy

Do wynagrodzenia minimalnego należy więc doliczyć obowiązkową 13 i 14 pensję. Są to odpowiednio dodatki:

  • wakacyjny (port. Subsídio de férias),
  • bożonarodzeniowy (port. Subsídio de Natal).

W przybliżeniu roczna pensja minimalna, włączając w to 13 i 14 pensję, wynosi więc ok. 11 480 EUR brutto, czyli ok. 49 961 PLN.

Warto wiedzieć, że dodatki otrzymasz proporcjonalnie do czasu Twojego zatrudnienia. Oznacza, że jeśli pracę zaczynasz od stycznia nowego roku, wtedy w wakacje oraz święta otrzymasz całą trzynastkę i czternastkę. Jeżeli natomiast pracę zaczynasz w maju, dodatek wakacyjny otrzymasz w wysokości proporcjonalnej do przepracowanych dotychczas dni, a dopiero dodatek bożonarodzeniowy otrzymasz w całości.

Zazwyczaj masz także wybór, co do sposobu otrzymywania swojej 13-tki i 14-tki:

  • Możesz zdecydować się na otrzymanie dodatkowych pensji osobno, dwa razy do roku (odpowiednio przed wakacjami i przed Bożym Narodzeniem). Ten sposób nosi nazwę por inteiro.
  • Istnieje także możliwość włączenia tych dodatkowych pensji do comiesięcznych zarobków. Jest to tzw. subsídios em duodécimos. Wówczas czternaście przysługujących Ci pensji jest rozłożonych proporcjonalnie na dwanaście miesięcy pracy (chyba że dopiero zaczynasz pracę, wtedy wysokość subsídios będzie odpowiednia niższa).
Plaże Costa Alentejana - Praia dos Alteirinhos - klify
Jedna z wielu pięknych plaży na Costa Alentejana

Dodatek żywieniowy w Portugalii

Kolejnym obowiązkowym świadczeniem otrzymywanym przez pracowników w Portugalii jest subsídio de alimentação, czyli dodatek żywieniowy. To kwota wypłacana przez pracodawcę co miesiąc, która ma zrekompensować wydatki żywieniowe związane ze spożywaniem posiłków w miejscu pracy. Chodzi głównie o obiad, czyli portugalskie almoço.

Comiesięczne subsídio de alimentação otrzymuje się proporcjonalnie do liczby przepracowanych dni. Z założenia są to 22 dni robocze w miesiącu. Jeśli jednak jesteśmy na urlopie czy zwolnieniu lekarskim, automatycznie nasz dodatek żywieniowy w danym miesiącu zostanie pomniejszony o te dni. 

Zazwyczaj mamy także wybór, co do sposobu otrzymania tego dodatku. I tak, możemy zdecydować się na subsídio de alimentação w formie:

  • em dinheiro recebido junto com o ordenado, czyli poprzez włączenie dodatku do comiesięcznej pensji,
  • em cartão refeição, czyli poprzez kartę żywnościową.

Co wybrać? Pracownikowi zwykle bardziej opłaca się subsídio de alimentação otrzymywane na kartę żywnościową.

Kwota do wykrzystania jest wtedy wyższa (od pracodawcy otrzymujemy więcej pieniędzy „na rękę”), gdyż za dodatek przelewany prosto na konto bankowe wraz z pensją musimy odprowadzić wyższe podatki (ostatecznie otrzymujemy mniej pieniędzy „na rękę”).

Z drugiej strony warto pamiętać, że pieniądze na karcie żywieniowej możemy wykorzystać jedynie w miejscach sprzedających żywność, tj. w supermarketach, restauracjach, pubach i kawiarniach itp. Zdarzają się oczywiście wyjątki, kiedy taką kartą możemy zapłacić np. za paliwo, ale tylko na stacji podlegającej pod dany supermarket (np. stacja paliw E.leclerc).

Ile wynosi subsídio de alimentação? Wszystko zależy od firmy, w której pracujemy. Zazwyczaj jest to ok. 5-9 EUR netto za dzień roboczy. Dokładna kwota ustalana jest przez każdą firmę indywidualnie. Oczywiście istnieje wyznaczone przez rząd minimum, poniżej którego pracodawca zejść nie może.

Uwaga! Niektóre firmy prezentując warunki pracy, podają ponadprzeciętną kwotę 11 EUR. Brzmi to bardzo zachęcająco. ALE zapytajmy, czy jest to kwota brutto, czy netto. Później może się okazać, że zawrotna kwota 11 EUR za dzień w rzeczywistości jest kwotą brutto i wcale nie jest ponadprzeciętna – jest standardową kwotą ok. 7 EUR netto. Niektórzy pracodawcy celowo nie operują słowami brutto/netto, aby ich oferta wyglądała bardziej zachęcająco. Miejmy się na baczności i dopytujmy o takie szczegóły.

São Pedro do Sul - portugalski obiad
Typowe portugalskie almoço, czyli obiad

Dodatki nieobowiązkowe – wszelkiego rodzaju benefity

W danym miejscu pracy mogą także istnieć dodatkowe benefity dla pracowników. Wszystko zależy od polityki firmy i rodzaju wykonywanej pracy. Może to być na przykład:

  • prywatne ubezpieczenie zdrowotne – warto upewnić się, jakie usługi podpięte są pod taką ofertę oraz zapytać o okres karencji (w praktyce może się okazać, że dana firma owszem, zapewnia prywatną opiekę medyczną, jednak okres karencji wynosi pół roku, a ubezpieczenie nie obejmuje nawet dentysty),
  • auto służbowe – w zależności od rodzaju wykonywanej pracy,
  • dodatek transportowy – jeśli mieszkamy odpowiednio daleko od miejsca pracy, firma może dopłacać do pensji niewielki dodatek transportowy lub oferować własny transport pracownikom (np. współdzielony samochód firmowy służący jedynie do grupowych dojazdów do miejsca pracy dla osób, które mieszkają niedaleko siebie),
  • bonusy za wydajność – uzależnione od polityki firmy (warto podpytać o szczegóły przydzielania takich dodatków),
  • kurs j. portugalskiego dla obcokrajowców – niektóre firmy oferują swoim pracownikom naukę podstaw języka portugalskiego,
  • dodatek mieszkaniowy – niektóre korporacje (np. w Lizbonie) zapewniają swoim pracownikom dodatek mieszkaniowy/pokój służbowy. Jest to raczej rzadkość, a takie mieszkania podobno nie mają zbyt zachęcających standardów, a służą po prostu jako swoisty „wabik” dla obcokrajowców, którzy i tak po jakimś czasie przenoszą się „na swoje”. To jednak całkiem kusząca opcja „na start” dla studentów oraz singli zaczynających nowe życia w Portugalii „od zera”.
  • opłacanie raz do roku biletów do Polski – niektóre firmy zapewniają obcokrajowcom raz do roku bilety lotnicze, by ci mogli odwiedzić swoją rodzinę. Jest to dość rzadki bonus, ale istnieje.
  • darmowe usługi w miejscu pracy – niektóre, nowoczesne przedsiębiorstwa opłacają np. kosmetyczkę lub manikiurzystkę, która przychodzi do firmy raz na jakiś czas. Te usługi są darmowe dla pracowników i wystarczy, że odpowiednio wcześniej zapiszą się na listę.

Tak naprawdę spośród powyżej wymienionych benefitów najczęściej oferowane jest prywatne ubezpieczenie zdrowotne i ewentualnie służbowe auto oraz darmowy kurs portugalskiego. Wszystkie pozostałe benefity to rzadkość, jednak jak najbardziej są możliwe w większych, bardziej nowoczesnych firmach, mających swoje siedziby w dużych aglomeracjach miejskich (Lizbona i Porto).

Przed podpisaniem umowy warto więc dopytać o wszystkie szczegóły i listę benefitów pracowniczych, o ile dana firma w ogóle takie oferuje. A jeśli tak, to w jakim zakresie i na jakich warunkach.

Uwaga! Jeśli chcesz mieć absolutną pewność, że dane benefity będą stałą częścią Twojej umowy, warto mieć to zapisane na piśmie (jako odpowiedni punkt w umowie, aneks do umowy bądź e-mail w korespondencji o pracę). Dzięki temu będziesz mieć pewność, że obiecywany bonus nie zniknie z miesiąca na miesiąc – będziesz mieć „podkładkę” chroniącą Twoje pracownicze sprawy.

Praca w Portugalii – o co warto zapytać pracodawcę?

Zanim złożymy swój podpis na przygotowanej przez pracodawcę umowie o pracę, warto podpytać jeszcze o pewne, moim zdaniem, kluczowe sprawy. Oczywiście trzeba to sprytnie rozegrać tak, aby dowiedzieć się jak najwięcej i jednocześnie nie zrazić do siebie rekrutera. W każdym warto mieć czarno na białym poruszone poniższe kwestie.

Czy nadgodziny są płatne?

Nadgodziny w Portugalii to chleb powszedni. Portugalczycy uwielbiają wyrabiać – często darmowe – nadgodziny (a nawet przedgodziny!). Myślę, że to temat-rzeka, dość złożony i związany ściśle z portugalską kulturą pracy.

Z tego powodu, jako obcokrajowcy, dowiedzmy się, czy ewentualne nadgodziny są płatne. A jeśli tak, w jakim wymiarze i w jaki sposób są „odnotowywane”. Jest to naprawdę przydatna wiedza, dzięki której będziemy spać spokojnie, a przede wszystkim wychodzić z pracy punktualnie i nie świadczyć charytatywnych usług na rzecz pracodawcy po godzinach pracy i w weekendy.

Czy można dorabiać?

Warto przewertować swoją umowę w poszukiwaniu jakiekolwiek zapisu o zakazie dodatkowej pracy. Pół biedy, jeśli chodzi o konkurencję – to oczywista oczywistość. Chodzi jednak o zakaz podejmowania jakiejkolwiek dodatkowej pracy (niezwiązanej z branżą, w której chcemy pracować), czyli związanie się z pracodawcą na wyłączność.

Naprawdę zdarzają się takie dziwne zapisy w umowach o pracę, które są wyjątkowo przykre dla osób, których wynagrodzenie zbliżone jest do płacy minimalnej. Wówczas tacy pracownicy przekreślają sobie jakąkolwiek możliwość dla dodatkowego zarobku (lub pracy w ramach hobby), po godzinach pracy na etacie. Warto to sprawdzić zawczasu, aby potem nie żałować podpisania takiej umowy.

Czy istnieje bonus językowy?

Jeżeli zamierzamy pracować w języku innym, niż portugalski, warto podpytać o stały bonus językowy. Jeśli dana firma taki oferuje, warto wiedzieć, że widełki bonusów są bardzo rozległe i uzależnione od języka obcego, jakim się posługujemy.

Język polski, niestety, często należy do języków najmniej opłacalnych. Wyższą wypłatę otrzymamy, np. pracując z językiem niemieckim.

Ponadto, por raz kolejny, upewnijmy się, że dany zapis będzie widniał w umowie o pracę bądź w wiadomości mailowej. Jeśli takiego zapisu nie będzie fizycznie na papierze bądź w mailu, taki bonus równie dobrze może pewnego dnia po prostu zniknąć. A jeśli pracodawca okaże się mało wiarygodny, my pozostaniemy bez możliwości negocjacji swoich warunków. Przezorny zawsze ubezpieczony.

Czy po rozpoczęciu pracy przewidziane jest szkolenie?

Nie wszystkie firmy portugalskie prowadzą szkolenia wprowadzające pracowników do nowych obowiązków. Czasami „nowi” wrzucani są na głęboką wodę od razu pierwszego dnia w pracy.

Warto wówczas wiedzieć, że zgodnie z prawem portugalskim każda firma ma obowiązek przeprowadzić szkolenia pracownicze w liczbie min. 35 godzin rocznie (lub proporcjonalnie mniej w zależności od okresu trwania umowy).

Jeśli pracodawca tego nie zrobi, po zakończeniu umowy o pracę mamy prawo do ubiegania się o zwrot pieniędzy, powołując się na artykuł 131 i 134 portugalskiego Kodeksu pracy (port. artigo 131 e 134 de Código do Trabalho). Warto zaznajomić się, chociażby w minimalnym stopniu z prawem portugalskim, aby ewentualnie w słusznej sprawie móc dochodzić swoich praw.

Praca i życie w Portugalii – co jeszcze warto wiedzieć?

Dzień pracy w Portugalii standardowo trwa 9 godzin, przy czym 8 godzin to praca, a dodatkowa godzina (nieodpłatna) to czas na obowiązkowe almoço, czyli obiad. Zazwyczaj w godzinach pomiędzy 12:00 a 14:00 (np. od 12:30 do 13:30 lub od 13:00 do 14:00).

Uprzedzając pytania: niestety raczej nigdy nie ma możliwości pominięcia obiadu czy skrócenia jego czasu do pół godziny. Święte almoço trwa zazwyczaj godzinę (bywają nawet przerwy, 1,5-godzinne!) i czy tyle czasu potrzebujemy na spożycie posiłku, czy też nie – nie mamy na to wpływu. Jest to nieodłączna popołudniowa przerwa portugalska.

Teoretycznie sama praca wynosi więc 8 godzin, jednak trzeba się liczyć z tym, że w miejscu pracy spędzimy co najmniej 9 godzin (+ ewentualne nadgodziny lub przedgodziny – bo takie też istnieją nieoficjalnie w Portugalii) i dodatkowo musimy doliczyć jeszcze dojazd z i do pracy.

Najczęściej praca biurowa zaczyna się o godz. 9:00 i kończy o 18:00. Niektóre branże zaczynają nawet później. Praca przed godz. 9 raczej nie jest popularna. Oczywiście wszystko zależy od specyfiki danego stanowiska pracy, jednak najbardziej popularne godziny pracy oscylują w tym zakresie czasu.

Jeżeli natomiast chodzi o samo życie w Portugalii, zachęcam serdecznie do przeczytania wszystkich trzech artykułów wymienionych poniżej. Wszak nie samą pracą człowiek żyje i nie po to tak naprawdę obcokrajowcy przyjeżdżają do Portugalii. W tych artykułach na czynniki pierwsze zostały rozłożone największe plusy i minusy życia w Portugalii:

Języki, które warto znać podczas szukania pracy w Portugalii

Niewątpliwie największe szanse na znalezienie dobrze płatnej pracy w Portugalii będziemy mieć wtedy, gdy płynnie opanujemy kilka języków. Język portugalski na lokalnym rynku pracy to swoisty klucz do sukcesu podczas kontaktu z tubylcami. Posłuży do poznania mentalności kolegów z pracy i w ogóle zaznajomienia się z kulturą portugalską.

Jeśli jednak nie znamy portugalskiego na tyle, by móc swobodnie komunikować się w tym języku w miejscu pracy, nic straconego! Uwaga, sam angielski zazwyczaj nie wystarczy.

Pożądanymi językami na portugalskim rynku pracy są przede wszystkim francuski oraz niemiecki i dodatkowo hiszpański. Wysoko cenione są także inne języki, takie jak duński, szwedzki czy niderlandzki.

Praca w Portugalii bez języka - czy to możliwe?

Tak, jak najbardziej. Możliwa jest także praca w Portugalii jedynie w języku polskim.

W dużych miastach (Lizbona, Porto czy Braga) międzynarodowe korporacje poszukują specjalistów, którzy posługują się językiem polskim. Liczba osób aplikujących zazwyczaj nie jest jednak mała – rodaków poszukujących pracy jest znacznie więcej niż wolnych stanowisk.

Korporacje poszukują pracowników z j. polskim głównie w branży:

  • customer service (wsparcie techniczne klientów),
  • IT,
  • finanse i rachunkowość.

Praca sezonowa w Portugalii – gdzie i jakie branże?

Niektóre osoby są zainteresowane jedynie pracą sezonową w Portugalii. Takiego zatrudnienia możesz szukać zwłaszcza w poniższych obszarach:

  • praca przy zbiorach w Portugalii – np. zbiór melonów i arbuzów (na południu Portugalii, np. w Alentejo) czy praca przy winobraniu (na północy Portugalii, np. w Dolinie rzeki Douro),
  • praca przy Airbnb i w hotelach – np. przy kwaterowaniu gości, bądź sprzątaniu lokali,
  • praca na farmie przy zwierzętach – np. przy koniach w południowych regionach Portugalii: Alentejo lub Ribatejo (przeczytaj artukuł: Golegã – portugalska stolica koni),
  • praca w gastronomii – restauracje, bary, lodziarnie,
  • usługi turystyczne – np. szkoły surfingu,
  • praca jako ogrodnik – w dużych kurortach turystycznych oferujących domki na wynajem dla turystów,
  • opieka nad dziećmi – np. jako animatorzy czasu wolnego w kurortach turystycznych (np. w Algarve, na południu Portugalii).

Mogą to być naprawdę ciekawe prace dla studentów bądź osób, które poszukują tymczasowego zatrudnienia w Portugalii.

Praca w Portugalii - winobranie
Winobranie w północnej Portugalii

Oferty pracy w Portugalii – gdzie szukać?

Znając już nieco rynek pracy w Portugalii, warto także wiedzieć, gdzie szukać zatrudnienia. Niewątpliwie najpopularniejszym portalem pracy w Portugalii jest portal net-empregos.com.

Warto także szukać pracy i dodatkowych zajęć na serwisach:

  • Glassdoor,
  • LinkedIn,
  • Indeed,
  • Sapo Emprego,
  • Workway.

Praca zdalna w Portugalii

Warto pamiętać, że jedną z najciekawszych opcji jest praca zdalna w Portugalii dla zagranicznych firm. Pozwala na zamieszkanie w jakimkolwiek miejscu (niekoniecznie blisko Lizbony czy Porto), co daje naprawdę dużą swobodę w poszukiwaniu własnego miejsca do życia w tym kraju.

Innymi plusami tego rozwiązania są także zazwyczaj wyższe zarobki (niż te oferowane przez rodzime firmy) oraz możliwość dysponowania czasem według własnych preferencji (np. samodzielne decydowanie o porze i długości spożywania obiadu).

Praca za granicą – Portugalia nie taka straszna?

Z jednej strony portugalski rynek pracy oferuje ciekawe benefity, jakimi są niewątpliwie 13 i 14 pensja oraz dodatek żywieniowy. Z drugiej strony trzeba uważać na słabą kulturę pracy w wielu firmach, gdzie prym wiodą kolesiostwo, brak profesjonalizmu i darmowe nadgodziny.

Ponadto Portugalia na pewno nie jest najtańszym krajem do życia dla osób mieszkających tu na stałe. Przeciętne zarobki często są po prostu nieadekwatne do kosztów życia. Nie oznacza to jednak, że na miejscu nie można znaleźć dobrze płatnej pracy. Na pewno warto uczyć się języka portugalskiego i poznawać mentalność Portugalczyków. Zawsze wyjdzie nam to nam na korzyść.

Podczas szukania pracy w Portugalii warto zaznajomić się z podstawowymi prawami, jakie przysługują pracownikom, aby po prostu czuć się pewnie podczas negocjacji warunków umowy oraz wiedzieć, czego się spodziewać w trakcie pracy.

Niewątpliwie najbardziej zadowoleni będziemy na stanowiskach związanych z branżą IT i finansami, gdzie zazwyczaj warunki pracy są po prostu lepsze. Niestety, rynek pracy w Portugalii to rynek pracodawcy, a nie pracownika. Z tego powodu obcokrajowcom (tubylcom także) bywa ciężko, a interesującą alternatywą jest praca zdalna dla zagranicznych firm lub otworzenie własnego biznesu i prowadzenie go na swoich zasadach.

Wiadomo także, że do Portugalii praktycznie nikt nie przyjeżdża „za pracą”, bo po prostu tutejszy rynek pracy jest dość kiepski. Z drugiej strony wszelkie niedogodności rekompensuje klimat, krajobrazy i powolny styl życia. Wiele osób odnajduje tu wewnętrzny spokój i swoje miejsce na ziemi. A przy odrobinie szczęścia i wytrwałości znalezienie zadowalającej pracy również jest możliwe.

3 komentarze

  • Jagoda

    Jak zawsze podałaś wyczerpujace informacje. Mnie interesuje natomiast kwestia prowadzenia własnego biznesu na takiej zasadzie – mieszkam i pracuję jako freelancer w Portugalii, ale obsługuję klientów w Polsce i zarabiam w złotówkach. Czy muszę rejestrować firmę w Portugalii, czy mogę mieć firmę w Polsce. Byłabym bardzo wdzięczna za informację, o ile możesz mi coś podpowiedzieć.

    Pozdrawiam
    Jagoda

    • Portugalskie Opowieści

      Cześć Jagoda,
      jeżeli dogadałabyś się ze swoją firmą, by wynagrodzenie wypłacano Ci na portugalskie konto w EUR, najlepszą opcją jest wtedy Recibos verdes. To idealna forma dla freelancerów w Portugalii – coś „przed” własną działalnością gospodarczą. To bardzo fajna opcja z wielu względów:
      – składki są dużo niższe niż prowadzenie własnej firmy,
      – recibos możesz otworzyć w ok. pół godziny przez Internet,
      – nie zarabiasz = nie płacisz składek (np. jeśli jako freelancer zrobisz sobie przerwę lub nie przyjmujesz zleceń, nie martwisz się o opłaty),
      – jeśli wykonujesz usługi dla firmy zagranicznej, nie płacisz VATu.
      – nie musisz prowadzić pełnej księgowości (tak, jak w przypadku firmy), samodzielnie możesz bez problemu prowadzić swoje finanse (odpada więc dodatkowy koszt opłacania księgowości),
      – w pierwszym okresie prowadzenia recibos jesteś zwolniona z opłacania składek ZUSu (port. Segurança Social) – przez ok. rok bądź dwa (tutaj były ostatnio zmiany w prawie, musiałabyś podpytać),
      Ogólnie, polecam Recibos verdes, bo jest to dość prosty sposób na ogarnianie swoich finansów bez potrzeby zakładania firmy. Moim zdaniem to idealne rozwiązanie dla freelancerów.
      Pozdrawiam!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *